“Jan Kowal – ur. w Krakowie 18.08.1941, wychował się na ulicy Św. Sebastiana, ukończył 4 LO oraz AGH z dyplomem mgr. inż. górnik. Wdowiec (żona Krystyna zm. w 2012 r.), syn Rafał (dwóch synów) i córka Magdalena (trzy córki). Początkowo pracował w Polsce w kamieniołomach Krzeszowice a następnie przez kilkanaście lat na kontraktach w Libii, gdzie przeżył wiele przygód o czym powstała książka wywiad rzeka „ Całe życie w kamieniu” pod redakcją Ryszarda Dzieszyńskiego. Miał bardzo wielu przyjaciół i znajomych, z którymi utrzymywał żywe kontakty do samego końca. Był osobą bardzo lubianą i dowcipną. Szybko zjednywał sobie ludzi, ponieważ był człowiekiem bardzo życzliwym i umiał bardzo ciekawie opowiadać, nigdy nie odmawiał pomocy i zawsze dotrzymywał słowa. Można było na niego liczyć. Był bardzo oczytany (miał bogaty księgozbiór) i miał bardzo szeroki zasób wiedzy na wszelkie tematy. Lubił również piesze wędrówki po górach, a po Krakowie maszerował nieraz po kilkanaście kilometrów dziennie, był więc bardzo aktywny do samego końca. W młodości zbudował z kolegą jacht, którym popłynął Wisłą do Bałtyku. Miał też niesamowity dar układania rymów, o czym wielu przyjaciół i członków rodziny przekonało się wielokrotnie dostając dowcipne wierszyki na różne okazje”.